Po przeczytaniu artykułu i komentarzy można wysnuć wniosek, że ktoś tu szuka taniej sensacji. Miejscowy opryszek wielokrotnie "doceniany" przez policję zwietrzył okazję i za wszelką cenę chce się odegrać na policjancie i jego rodzinie. Udając obrażenia /lekarze nie stwierdzili obrażeń/ udał się do gazety aby nagłośnić sprawę. Dziennikarzyna z bożej łaski kupił ten temat licząc oczywiście na tanią sensację i grając w ten sposób na emocjach czytelników. Prawdopodobnie zrobił to świadomie, bo nie chce mi się wierzyć, że jest taki naiwny albo jeszcze dosadniej głupi. Gdyby chciał przedstawić zdarzenie obiektywnie to ruszyłby tyłek i porozmawiał z mieszkańcami tej miejscowości, zebrał wszystkie możliwe wiadomości na temat tej sprawy. Tylko po co wtedy wszystko byłoby jasne i wyszłoby kto tu jet rzeczywiście ofiarą.
|
|
Ludzie pisząc komentarze pamiętajcie o jednym ze niedawno temu tego jacka i jego mamusię policja wyprowadzała w kajdankach z ich domu - pewnie było to też bez powodu a czachor z mamusią był pewnie ofiarą. Tylko nie przypominam sobie zeby tam wtedy był dziennikarz z dziennika i telewizja. Te cudowne komentatrze o policji to odewt czachora i jego ziomów za tamte spotkania przestępczej rodziny z policją.
|
|
Szanowny pan Czachor, o przepraszam bardzo 'Pan' Czachor, jest tak zdemoralizowanym człowiekiem, że żal mi ludzi, którzy jego bronią.
Ciekawo, czy osoba, która napisała ten artykuł, pozwoliłaby swojemu dziecku wyjść na ulicę, wiedząc, że przy 'monopolowym' czai się ten typ.
Sądzę, że nie, bo zapewne człowiek piszący te brednie nie ma dzieci, nie wie jak mógł poczuć się Pan Zbyszek, który wziął swojego wnuka na
przejażdżkę rowerem, nie wie, co czułby gdyby doszło do wypadku, a przecież mama dziecka zaufała dziadkowi swojego syna..
Przecież to 2-letni chłopiec! Jakikolwiek uraz w tym wieku ma wielkie znaczenie, przecież takie maleństwo nie ma jeszcze dobrze zrośniętej czaszki.
No ale, co ja będę się tłumaczyć.
Gdy Czachor bije innych obywateli swojej wsi, nikt nie leci do Dziennika Wschodniego..
..ale gdy Czachor został pobity, musi wiedzieć o tym cały Lublin.
Ostatnio edytowany 7 maja 2010 r. o 10:08
|
|
Dziecinada! 23-latek nie dał rady postawić się starszemu panu? A to dlatego, że to obszczymur wystający pod sklepem. A że ma się w rodzinie policjanta to już nie wiem: wstyd i hańba czy duma? A jakby policjant był weterynarzem, to też byście o tym pisali? A jakby mu skopał dupę, to co? To dopiero byście pisali, że policjant pobił!
|
|
O znowu w DW płytki i tani artykuł.Kogo dziennikarz w tym artykule kreuje, a kogo chce poniżyć.Odpowiedź nasuwa się sama.Brawo .Ciekaw jestem czy gdyby zięć był np. kominiarzem lub murarzem to również powstał by ten naprawdę profesjonalny atrykuł.Dlaczego gazeta nie potępia nagannego zachowania wszak nie wolno popychać rowerzysty ,który wiezie dziecko- w przypadku wywrócenia skończyłoby sie to tragicznie.Więcej obiektywizmu i zdrowego wyczycia.
|
|
No gratulacje dla fotoreportera Dziennika za jakże trafione zdjęcie Czachora. Czachor świetnie komponuje się z kratami na pierwszym planie. I makijąż też niczego sobie. Miejsce tego czachora jest właśnie w towarzystwie krat.
|
|
znam jacka czachora i znam pana zbyszka.Jacuś to naprawdę osioł a pan zbyszek poprostu chronił swojego wnuka.Nie piszcie żle o zięciu policjancie który nie brał udziału w jakiejś bójce.A jak ktoś chce zobaczyć jak zachowóje się jacuś to zapraszam w obręb sklepu lub szkoly w Mętowie ,ale ostrożnie to tereny Czachorów!!!
|
|
dla was ludzie z Metowa i Ćmiłowa nie ma litości - jesteście jak powietrze, nikt się wami nie interesuje i nikogo nie obchodzicie - niech was Jacek kopie w d... i leje - bo jak sami nie chcecie się bronić - to nikt was nie obroni. I nie mowie tutaj o zakatowaniu młodego Jacka tylko o zeznaniach na policji, składaniu zeznań i przedstawianiu dowodów. A wy co - podwijacie ogonek i idziecie walić konia po stodołach. I dobrze wam tak - jak się dajecie terroryzować oprychowi przez 10 lat to znaczy ze wam się należy.
Ostatnio edytowany 5 maja 2010 r. o 15:02
|
|
Nic nie zmienia faktu, że to policja czuje się bezkarnie, a kto jest pokrzywdzony to chyba widać na załączonym obrazku.. Tego faktu również nic nie zmienia, doszukiwanie się okoliczności jest moim zdaniem bezsensowne, bo co usprawiedliwia świadome i celowe pobicie drugiego człowieka?
|
|
nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka
|
|
Te komentarze to chyba pisze cała policyjna rodzinka, bo widać się ostro zaangażowała i chce bronić psa ze swojej watahy. Temat jest prosty, gościo był pijany i jeszcze z dzieckiem na rowerze jechał. Pobił chłopaka i sam nie wie za co - tak to jest gdy władza do głowy uderza. Bronić się przed takim nie za bardzo można, bo sam ci sprawę założy a z policją w sądzie nie wygrasz ...
|
|
Dokładnie! Gratuluje panu Zbyszkowi J. wyobraźni wioząc małe dziecko rowerem, po chodniku zaznaczam, będąc pod wpływem alkoholu.. |
|
Dokładnie! Gratuluje panu Zbyszkowi J. wyobraźni wioząc małe dziecko rowerem, po chodniku zaznaczam, będąc pod wpływem alkoholu.. |
|
no brawo za ten komentarz. podejrzewam ze te komentarze niepochlepne o małym przestępcy tak zirytowały koleżków ze człowiek w dresie nawet postanowił uruchomić tak dla niego skomplikowany sprzęt jakim jest komputer. Pogratulować szumowino. Na co ci mózg jak masz dres. a i dla przypomnienia dresy nie zwalniają od myślenia.
|
|
DLA PRZYPOMNIENIA PAN ZBYSZEK J. BYŁ TRZEŹWY CZŁENIU!!!!!! ZA TO CZACHOR NO U NIEGO DZIEŃ BEZ ALKOHOLU TO DZIEŃ STRACONY. ZRESZTĄ CZACHOR IM BARDZIEJ PIJANY TYM WIĘKSZYM PANEM NA WSI.
|
|
DLA PRZYPOMNIENIA PAN ZBYSZEK J. BYŁ TRZEŹWY CZŁENIU!!!!!! ZA TO CZACHOR NO U NIEGO DZIEŃ BEZ ALKOHOLU TO DZIEŃ STRACONY. ZRESZTĄ CZACHOR IM BARDZIEJ PIJANY TYM WIĘKSZYM PANEM NA WSI.
|
|
i kolejny członek rodziny buhaahhaha |
|
a mamusia jacka zamiast go bronić żałosnie powinna przełożyć przez kolano i nauczyć synka pokory bo w okncu zabije kogo i bedzie za późno. zaznaczam ze nie jestem z rodziny buhahahahahah.
|
|
Brawo dla rodziców ktorzy dali małe dziecko pijanemu dzidkaowii ! a moze sami byli piajani i nie byli w stanie zainteresowac sie swoim dzieckiem ...
|
|
jak.... nie mógł interweniowac, bo był pod wpływem alkoholu, to po co kierował samochodem ktorym przywiózł tescia ....... na miejsce zdarzenia.
Ostatnio edytowany 5 maja 2010 r. o 15:05
|
Strona 2 z 11
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|